2. Kapliczka MB i Kościół św. Józefa

Powrót do listy

Przystanek nr.2. Kapliczka Matki Bożej z XVII w., wg legend miejsce postoju i modlitw św. Wojciecha. Za kapliczką teren nieistniejącego drewnianego budynku szpitala dla ubogich. Kościół p.w. św. Józefa początku XX w. na miejscu pięciu poprzednich świątyń, siedziba jednej z najstarszych okolicznych parafii z XIV w. Nieopodal fabryka produktów spożywczych, niegdyś rzeszowskiej, przedwojennej firmy Alima, wybudowana na gruntach kościelnych.

Święty Wojciech w Starym Rzeszowie.

Legenda o pojawieniu się pod Rzeszowem św. Wojciecha jest chyba jedną z najstarszych opowiadanych w mieście. Jej tematyka idealnie nadaje się do obecnie celebrowanego okresu, a więc 1050-lecia Chrztu Polski, bowiem nawiązuje do niej tematycznie. Okazuje się, iż stolica województwa podkarpackiego, choć oddalona od głównego teatru wydarzeń na dworze gnieźnieńskim w czasach ks. Mieszka I, wpisuje się w cały ten nurt, który kreowany jest przez szeroko pojmowaną tradycję historyczną najdawniejszych dziejów Polski.

Stary Rzeszów to innymi słowy Staromieście, obecna dzielnica miasta zlokalizowana na północ od centrum. Tam według tradycji historycznej mieścił się przedlokacyjny Rzeszów, o którym pierwszy raz wspomniano w oficjalnym piśmie w 1416 r. Chodzi o odnowiony akt erekcyjny dla Rzeszowa, który podpisał Jan Rzeszowski. Odtąd miejsce to przedstawiane było jako Antiqua Reschow, a do końca XVIII w. nawet Starym Miastem, co świadczy o jego ważności w dziejach osady Rzeszów w ogóle. Po 1354 r. kiedy Rzeszów stał się miastem na prawie magdeburskim, a tereny te otrzymał z rąk króla Kazimierza III Wielkiego rycerz i dyplomata Jan Pakosławic ze Strożysk, centrum nowego miasta przeniosło się w rejon obecnego Rynku, ul. Kościuszki i kościoła farnego. Staromieście straciło na ważności i w miarę upływu czasu nabrało cech wsi podmiejskiej o wybitnie rolniczym charakterze.

Jednakże w tym samym Staromieściu wzniesiono pierwszy na terenie obecnego miasta kościół pw. św. Wojciecha i św. Katarzyny, a informacje o nim pochodzą z aktu erekcyjnego z 1416 r., który wspomniany został wyżej. Badania archeologiczne wykazały, iż pierwsza osada Rzeszów datowana jest na XI w. i lokalizowana była właśnie na terenie opisywanym w niniejszym tekście, na lewym brzegu rzeki Wisłok między potokami Przyrwa na południu i Krzypopa na północy. Wszystko wskazuje na to, iż na prawym brzegu Wisłoka istniała osada ruska, która była niejako konkurencyjną do osady polskiej. Wisłok bowiem był naturalną granicą oddzielająca od siebie dwa żywioły etniczne. Wracając jednak do pierwszego kościoła w Staromieściu, należy brać pod uwagę, iż wzniesiono go mniej więcej wtedy, kiedy archeolodzy ustalili chronologię dla swych odkryć. Pierwsza świątynia w osadzie Rzeszów musiała powstać grubo ponad 800 lat temu. Najprawdopodobniej pierwotnie powstać musiała kaplica, a dopiero później drewniany kościół, który nie przetrwał do naszych czasów, ale chodzić mogło o ten sam, który odnotowany był w akcie z 1416 r.

Kapliczka Matki Bożej przy „Starej Drodze” - ul. Partyzantów - Zeszty staromiejskie
Tuż obok kościoła, od strony południowo-wschodniej, stoi piękna kapliczka Matki Bożej. Według opinii znawców, kapliczka została zbudowana w drugiej połowie XVII wieku z cegły i kamieni. Jest otynkowana, bielona, kryta dachówką zakładkową. Styl budowli ludowy - mieszany. Podstawę kapliczki stanowi prostokąt o wymiarach 178 x 128 x 103 cm. Prostokąt, dłuższym bokiem zwrócony w kierunku ulicy Partyzantów, zajmuje 2,5 m powierzchni. Kapliczka jest dwukondygnacyjna. Kondygnacje są wyraźnie od siebie oddzielone ozdobną fryzą (160x110 x 24 cm) i gzymsami załamującymi się na każdej kondygnacji. Obydwie kondygnacje są ozdobione dodatkowo płycinami prostokątnymi, sklepionymi półkoliście. Od strony wschodniej - od ulicy - w pierwszej kondygnacji mieści się duża koncha, w której ustawiono figurę Matki Bożej. W górnej części mieści się nieduża koncha z figurą. Dach kapliczki - namiotowy, czterospadowy, a na nim żelazny krzyż. W 1970 roku kapliczka została odnowiona, ale w wyniku renowacji zniszczono stare malowidła na ścianach i wymieniono figurki świętych. Przy tej kapliczce kończyła się dawniej trasa spacerowa mieszkańców Rzeszowa, prowadząca obok dwom od strony wschodniej, przez most na Przyrwie i „Starą Drogą”, aż do kapliczki i kościoła.
Legenda głosi, że w tym miejscu odpoczywał i modlił się św. Wojciech. W miejscach swego postoju głosił kazania, chrzcił i utrwalał chrześcijaństwo w kraju pierwszych Piastów. Na szlaku jego podróży budowano kapliczki i figury świętego. Początkowo kościół parafialny był pod wezwaniem św. Wojciecha. Na całym Podgórzu rozwinął się i do dzisiaj utrzymuje wśród mieszkańców żywy kult tego świętego. Kościół Farny w Rzeszowie z końca XIV wieku był również pod wezwaniem św. Wojciecha.

W Staromieściu ufundowany został także szpital dla ubogich. Pierwsza o nim zachowana wzmianka źródłowa pochodzi z 1619 roku. W 1631 roku Mikołaj Spytek Ligęza wydał akty prawne dla funkcjonujących szpitali w swoich dobrach, a w tym także dla Staromieścia. Szpital staromiejski był przewidziany dla ośmiu ubogich. Uposażony był w rolę Wiszniowską wraz z ogrodem. Wybudowany budynek szpitala mieli obowiązek konserwować właściciele Staromieścia. Także przyznane szpitalowi grunty mieli dziedzice Staromieścia orać, obsiewać własnymi zbożami, zbierać płody rolne wcześniej aniżeli swoje, a plony zwozić wcześniej niż swoje. W praktyce obowiązek ten spadał na barki poddanych staromiejskich. Dodatkowo poddani świadczyli na rzecz szpitala ubogich jeszcze daniny w naturze (żywność i drzewo na opał). Z czynszu pobranego przez dziedziców od poddanych na św. Marcina mieli ubodzy dostawać co kwartał 8 złp na mięso i śledzie, w poście, a także 8 sukien rocznie i ,jałowiczne przestronne trzewiki”. Z kapituły krakowskiej przysyłano im po 30-40 H, być może jako jałmużnę lub jako procent. Plebanowi nie wolno było żadnej przysługi od nich wymuszać. Jan Malczewski "Dzielnice Rzeszowa"

Kościół parafialny pw. św. Józefa - Stanisław Kłos - Rzeszów - przewodnik - wyd.Jota 2006
Zbudowany został w latach 1900-1904 według projektu Zygmunta Hendla, w miejscu starszej, uprzednio rozebranej świątyni. Jest to okazała neogotycka budowla wzniesiona na rzucie krzyża łacińskiego, posiadająca trójnawowy korpus główny z emporami i dwoma kaplicami po bokach oraz węższym prezbiterium. Na osi fasady frontowej wznosi się imponująca wieża wysokości 50 m. Wieńczy ją znacznie młodszy hełm wykonany według projektu prof. Wiktora Zina. Poprzedni zerwany przez huragan 20 maja 1960 roku spadając zniszczył dach i sklepienie nawygłównej. Kościół zbudowany jest z czerwonej cegły i przybrany detalami achitektonicznymi wykonanymi z jasnego piaskowca, wydatnie podkreślającymi jego neogotycki charakter. U wejście kamienny portal, wysoko nad nim umieszczona jest kamienna figura Józefa Opiekuna z Dzieciątkiem. Wnętrze świątyni imponuje przestrzenią i wystrojem utrzymanym w stylu neogotyckim. Nad prezbiterium roz piętę jest piękne sklepienie żebrowane, nawę główną nakrywają sklepienia krzyżowe na gurtach wsparte na kamiennych filarach, natomiast nawy boczne stropy płaskie. Wnętrze pokrywa polichromia wykonana w latach 1961-1962 przez malarza Eugeniusza Muchę z Krakowa, odnowiona w 1989 roku. Na emporach, chórze muzycznym i filarach międzynawowych zachowały się fragmenty monochromatycznych dekoracji malarskich z 1930 roku, wykonanych przez Michała Leszczyńskiego, według projektu Ju liana Krupskiego.
Ostrołukowe otwory okienne wypełniają niezwykle barwne witraże z lal pięćdziesiątych minionego stulecia, prawdopodobnie autorstwa Zbigniewa Krygowskiego, będące rekonstrukcji poprzednich, wykonanych około 1910 roku, zniszczonych podczas walk liim towych w 1944 roku.
W staromiejskiej świątyni szczególna uwagi godny jest oryginalny, rzadko spotykany, wystrój rzeźbiarsko-kamieniarski. W apsydzie prezbiterium, na tle ogromnych witraży, umieszczony jest ołtarz główny, niezwykły w formie, wykonany w 1944 roku według projektu Zbigniewa Krygowskiego, z kamiennymi posągami świętych i aniołów z 1961 roku autorstwa prof. Kazimierza Bieńkowskiego. Na filarze, po lewej stronie nawy głównej, zawieszona jest piękna, bogato rzeźbiona neogotycka ambona z początków XX wieku. Drewniany korpus ambony wsparty jest na kamiennej kolumnie i nakryty baldachimem.
Pośród kilku ołtarzy bocznych niektóre zasługują na szczególną uwagę. Po lewej stronie łuku tęczy znajduje się ołtarz św. Antoniego, rzeźbiony z piaskowca pińczowskiego i czarnego marmuru. W retabulum, w ostrołukowej wnęce umieszczona jest figura św. Antoniego, drewniana, polichromowana. Po prawej stronie znajduje się identyczny ołtarz św. Katarzyny, z figurą patronki we wnęce. Oba ołtarze pochodzą z początków XX wieku i wykonane zostały w warsztacie Leokadii Janikowej. Równie interesujący jest ołtarz Dzieciątka Jezus, wykonany około 1910 roku z różnobarwnych marmurów i piaskowca pińczowskiego.
W nawie głównej zawieszony jest, przyciągający uwagę pająk z kutego żelaza zrobiony w warsztacie kowalskim Jana Hogendorfa w Rzeszowie. Z tego też warsztatu pochodzi żelazna, ażurowana balustrada chóru. Wyjątkowym dziełem malarskim jest Droga Krzyżowa wykonana w formie fresku autorstwa wspomnianego już Eugeniusza Muchy.
W kruchcie umieszczona jest tablica z nazwiskami 38 mieszkańców Staromieścia, którzy zginęli w latach okupacji niemieckiej, wmurowana w 1975 roku. Kolejne tablice umieszczone są na frontonie świątyni. Pierwsza, z 1998 roku, poświęcona jest pamięci żołnierzy AK rodem ze Staromieścia: Józefa Czyża, Michała Beresia i Edwarda Brydaka. Druga upamiętnia ppłk Łukasza Cieplińskiego, komendanta rzeszowskiego inspektoratu AK i prezesa Zarządu Głównego WiN.
(Łukasz Ciepliński (1913-1951) był zawodowym oficerem WP. Pochodził z Poznańskiego, okres okupacji związał go z Rzeszowem i prawie przez cały ten czas mieszkał w Staromieściu. Podczas akcji „Burza” miał punkt dowodzenia w budynku pobliskiej  plebanii. Aresztowany w 1947 roku pod zarzutem działalności przeciw PRL. więziony, a następnie skazany na karę śmierci, został rozstrzelany w warszawskim więzieniu na Mokotowie. Miejsce jego pochówku dotychczas pozostaje nieznane.)
Trzecia umieszczona na północnej ścianie, poświęcona jest pamięci Józefa Kreta (1895-1982), znanego działacza harcerskiego rodem ze Staromieścia, założyciela pierwszej drużyny skautowej w Rzeszowie W ładnie utrzymanym otoczeniu kościoła stoi kapliczka z rzeźbą Pana Jezusa Cierniem Ukoronowanego, otulona dwoma sędziwymi dębami oraz dwie kamienne figury: Serca Pana Jezusa oraz Matki Boskiej Królowej Korony Polskiej, wykonane w warsztacie Leokadii Janikowej. Obie pochodzą z 1911 roku.
Przyległy zieleniec zdobi kamienna figura św. Jana Nepomucena, mająca raczej niecodzienną historię. Pierwotnie stała w centrum Rzeszowa, na początku ul. Dąbrowskiego. Wykonał ją w 1897 roku, na wzór poprzedniej z 1724 roku, Jan Czuba z Tamowa. W 1969 roku została usunięta i prze niesiona na staromiejski cmentarz, Na obecnym miejscu postawiono ją w 1981 roku. (od admina: dzisiaj możemy ją podziwiać przy zjeździe z mostu zamkowego na ul. Podwisłocze)
W pobliżu usytuowany jest cmenlarz parafialny, nieduży, założony w po czątkach XIX wieku. Zachowało się tu sporo interesujących nagrobków, najstarsze z pierwszej poł. XIX stulecia. Zrządzeniem losu w pobliżu kościoła przetrwał interesujący układ przestrzenny dawnej wsi, być może ukształtowany jeszcze w XIV wieku W jego obrębie zachował się zespół historycznej zabudowy staromiejskiej, niewiele różniącej się od tej sprzed półwiecza, swoisty skansen z plątaniną wąskich uliczek i starymi, w części jeszcze drewnianymi domami. Główną oś tego układu wyznacza ulica Staromiejska, łącząca ulicę Lubelską z ulicą Warszawską oraz będąca jej przedłużeniem ulica Partyzantów, niekiedy zwana Starą Drogą. Zanim w początkach zaboru austriackiego wytyczono nowe gościńce, tędy przebiegał odwieczny trakt na Sandomierz.
W rejonie Staromieścia przetrwało jeszcze blisko sto zabytkowych domów, w większości drewnianych, pochodzących z końca XIX, bądź pierwszych lat XX wieku. Największe ich skupisko znajduje się w ciągu ul. Staromiejskiej, po kilka stoi przy ulicach Partyzantów, Prusa i Lubicz. Bodajże najstarszym jest dom nr 3 przy ulicy Lipowej pochodzący z około 1870 roku. Urokowi osiedla dodają wyjątkowo liczne kapliczki i figury z XIX i początków XX wieku. W narożu ulic Staromiejskiej i Skrajnej stoi kapliczka Matki Boskiej Królowej Polski z 1909 roku, zwana Grunwaldem. Szczególnie interesujące są dwie kapliczki przy dawnej Starej Drodze, czyli obecnej ul. Partyzantów. U podnóża kościelnego wzniesienia stoi murowana kapliczka Matki Bożej, dwukondygnacyjna, ustawiona na wysokim cokole, posiadająca w dolnej kondygnacji wnękę z figurą Matki Bożej. Kapliczka w typie klasycystycznym pochodzi z pierwszej połowy XIX wieku, ale według tradycji jej powstanie sięga znacznie odleglejszych czasów. W tym miejscu - według legendy - miał głosić nauki biskup Sławnikowicz, późniejszy św. Wojciech, w czasie swej podróży w latach 994-995, stąd też niekiedy kapliczka bywa nazywana św. Wojciechem. Nieco dalej stoi okazała kapliczka słupowa Matki Bożej Różańcowej, pochodząca być może jeszcze z XVIII wieku, odnowiona i ponownie poświęcona w 1999 roku.

Z albumu rok 2000

DALEKIE POCZĄTKI
Jeszcze nie było miasta Rzeszowa, gdy na terenie dzisiejszego Staro- mieścia istniał kościół pw. św. Wojciecha i św. Katarzyny. Wspomina o tym Jan Rzeszowski w odnowionym akcie erekcyjnym Rzeszowa z 1416 roku. Prawdopodobnie kościół ten spłonął podczas najazdu Turków i Wołochów w 1458 r. Podobnie stało się z następną świątynią w 1624 r., gdy na Rzeszów napadli Tatarzy. Kolejny kościół, powstały dzięki fundacji Mikołaja Spytka Ligęzy, spotkał taki sam los. Co działo się przez następny wiek, o tym dostępne źródła historyczne milczą. Wiadomo natomiast, że w pierwszej połowie XVIII wieku, gdy parafią kierował ks. Stanisław Pękoszewski, wybudowano pierwszy kościół murowany. Konsekrował go w 1745 r. bp Hieronim Sierakowski.
Jak to drzewiej bywało, przy parafii istniał szpital dla ubogich, ziemia uprawna i ogród. W 1800 roku szpital spłonął i już nie został odbudowany. Istniała natomiast Ochronka, prowadzona przez SS. Służebniczki.
W 1895 r., ówczesny proboszcz ks. Józef Stafiej zainicjował budowę nowego kościoła.
OSTATNIE STO LAT
Na wiosnę 1900 r. przystąpiono do wyburzenia starego kościoła i rozpoczęto budowę nowego. Świątynia ta, pw. Świętego Józefa, przetrwała do dzisiaj. Jako szósta z kolei. Właśnie data rozpoczęcia jej budowy w 1900 r. wyznaczyła cezurę, dzięki której obchodzimy jubileusz 100-lecia kościoła.
Projektantem nowego kościoła był krakowski architekt Zygmunt Hen- del. Po 4 latach pracy, dzięki ks. proboszczowi Józefowi Stafiejowi i licznej rzeszy parafian, świątynia została oddana do użytku.
Oto jej podstawowe parametry: długość - 36 m, szerokość - 18 m, wysokość - 15 m. Wysokość wieży na kościele - 49 m.
Kościół został zbudowany w stylu gotyckim. Posadzka została wykonana w 1904 r. Na frontonie umieszczono figurę patrona kościoła, Świętego Józefa. W późniejszych latach świątynię ogrodzono. W 1922 r. po raz pierwszy w świątyni zabłysło światło.
Ołtarz główny został wybudowany w 1944 r. z kamienia obłożonego terakotą. Rzeźby świętych: Mojżesza, Mateusza, Marka, Łukasza, Jana, Jana Chrzciciela, Wojciecha, Stanisława, Franciszka i Dominika - wykonał prof. Kazimierz Bieńkowski z Poznania.
Witraże zostały częściowo uszkodzone dwukrotnie. Najpierw w maju 1915 r., podczas wysadzania mostu na Wisłoku przez Moskali. Potem, w lipcu 1923 r., gdy wybuchła rzeszowska prochownia. Prace przy ich odbudowie prowadziła firma Żeleńskich z Krakowa.
W 1920 r. po raz pierwszy położono w całym kościele polichromię. Dokonał tego malarz Michał Leszczyński - według planu profesora Szkoły Realnej we Lwowie Juliana Krupskiego. Prace trwały przez 8 miesięcy.
20 maja I960 roku przeszedł nad Staromieściem huragan. Trwał tylko 12 minut, ale straty wyrządził wielkie. Huragan zerwał nie tylko wieżę kościoła, ale i zniszczył dach, sklepienie, organy, polichromię, nie mówiąc o witrażach. „Kiedy wierni patrzyli na ruinę świątyni, to u wielu widziałem łzy” - wspomina ks. prałat Stanisław Folta.
Kościół został odbudowany według dokumentacji przygotowanej przez studentów architektury pod kierunkiem arch. Wiktora Zina z Krakowa. Polichromia została odtworzona według projektu Eugeniusza Muchy.
Nowe, 28-głosowe organy, wykonała firma Kamińskich z Warszawy. Ozdobą ambony są płaskorzeźby czterech Ewangelistów. Chrzcielnicę wstawiono do kościoła w 1959 r. - w miejsce starej, drewnianej.
W ostatnich latach podwyższono prezbiterium. Zrobiono też nowe tabernakulum - na planie wielkiej hostii. Dokonano konserwacji ołtarza głównego. Zostały też odnowione dwa boczne ołtarze. Albowiem, jako misternie rzeźbione w kamieniu, po 30 latach znacznie pociemniały.
Jeden z odnowionych ołtarzy poświęcony jest Świętemu Józefowi. Chodziło o to, by ten święty, będący patronem kościoła, miał w nim swoje miejsce kultu. Jest on co prawda na frontonie świątyni, wysoko; jest też na witrażu - w obydwu przypadkach stanowi więc raczej ozdobę. Rzeźbę Świętego Józefa wykonał rzeszowski artysta Krzysztof Brzuzan.
Obraz pt. „Śmierć Świętego Józefa”, według wizji stworzonej w rozmowie ks. proboszcza z artystą, jest dziełem malarza Emila Polita z Rzeszowa.
Święty Józef jest oblubieńcem Matki Najświętszej, więc po drugiej stronie kościoła powstał Jej ołtarz. Rzeźba Matki Bożej Niepokalanej jest autorstwa wspomnianego Krzysztofa Brzuzana.
Pamiątką po peregrynacji i intronizacji obrazu Bożego Miłosierdzia w lutym 2000 r. jest ołtarz Jezusa Miłosiernego. Obraz został namalowany przez artystkę Agnieszkę Dziurawiec z Tarnowa. Z lewej strony znajduje się obraz św. Faustyny tego samego autorstwa, po prawej zaś odnowiony obraz Matki Bożej Staromiejskiej.
Istniejące do niedawna w bocznych ołtarzach figury św. Katarzyny, pierwszej patronki kościoła i św. Antoniego, stanęły po renowacji na filarach nawy głównej, tak jak to bywa w świątyniach gotyckich.
W kapliczcze przed kościołem umieszczono na pamiątkę Wielkiego Jubileuszu 2000 figurę Chrystusa Frasobliwego według projektu Krzysztofa Brzuzana. Odlew w brązie został wykonany w WSK Rzeszów. (...)

Od roku 1900 kościół Świętego Józefa na Staromieściu (szósty z kolei) służy wiernym. Przez sto lat ochrzczono w nim ponad 11500 dzieci, które stały się dziećmi Bożymi, 3110 par nowożeńców ślubowało sobie dozgonną miłość. Ponad 5530 razy odprowadzano na cmentarz parafian, którzy zakończyli swoją doczesną pielgrzymkę. Nie sposób policzyć, ile razy czytana była Ewangelia, ile wygłoszono kazań, ile wyśpiewano Godzinek i pieśni, ilu ludzi modliło się na Drodze Krzyżowej i Gorzkich Żalach, ilu klęczało przy konfesjonałach, które są niemymi świadkami Bożego miłosierdzia i ludzkiej radości. W tej świątyni parafianie przeżywali pierwszą i drugą wojnę światową, odzyskanie niepodległości, niewolę komunistyczną, Solidarność i stan wojenny, wybór kard. Karola Wojtyły na Stolicę Pio- trową i pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny. Jesteśmy zakorzenieni w Bożej glebie i dlatego przypomnieć sobie trzeba słowa św. Pawła: „Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście".

Kościół pw. św. Józefa Oblubieńca w Staromieściu (ze str UM Rzeszowa), neogotycki, wybudowany został w 1900 r. wg projektu architekta Zygmunta Hendla. Budowniczym kościoła był Karol Nikodemowicz. Wzniesiony został z inicjatywy ówczesnego proboszcza ks. Józefa Stafieja. Powstał na miejscu kilku istniejących tu wcześniej świątyń. Poświęcony został w 1900 r. pod wezwaniem Opieki św. Józefa, a konsekrowany 1932 r. przez bpa F. Barda.

Kościół wzniesiony został na rzucie krzyża łacińskiego jako trójnawowy, trójprzęsłowy z transeptem o ramionach zakończonych prostokątnymi kaplicami. Prezbiterium dwuprzęsłowe zamknięte jest trójbocznie. Do prezbiterium przylegają prostokątne w planie: zakrystia od południa i składzik z przedsionkiem od północy. Od zachodu kruchta z dwoma mniejszymi przedsionkami po bokach. Kościół o zwartej, strzelistej bryle z dominującą nad korpusem wysoką trójkondygnacyjną wieżą. Korpus nawowy przykrywa wysoki dwuspadowy dach ze smukłą wieżyczką na sygnaturkę. Dwuspadowy, niższy dach przekrywa też transept. Nad prezbiterium dach trójspadowy. Elewacje z uskokowymi szkarpami, zwieńczone profilowanym gzymsem.

Neogotycka dekoracja architektoniczna w postaci szczytów z ostrołukowymi blendami, ostrołukowymi portalami, ażurowe ceglane fryzy pod oknami nawy, triforium w najwyższej kondygnacji wieży.

Stosunkowo skromne w liczbie, ale cenne wyposażenie zachowało się w kościele parafialnym pw. św. Józefa w Staromieściu. Jest ono kompilacją pozostałości po wystroju wcześniejszych staromiejskich świątyń oraz wyposażenia nowej.

Z wystroju wcześniejszego kościoła zachowały się m.in.: rokokowa chrzcielnica, rzeźba św. Józef (2 poł. XVIII w.), kropielnica (XVII/XVIII w.). Po wybudowaniu świątyni w 1900 r. kompletowano kolejne elementy wyposażenia. Bardzo charakterystyczny i godny podkreślenia jest kamieniarski wystrój kościoła w postaci zespołu kamiennych ołtarzy bocznych, nielicznie występujących na naszym terenie a także kamiennych portali i rzeźb. Dwa neogotyckie ołtarze boczne (św. Katarzyny i św. Antoniego) powstały w rzeszowskim warsztacie rodziny Janików (pocz. XX w.); jednak istnieją domniemania, że powstały wg projektu pochodzącego spoza pracowni. Ustawione w nich pierwotnie drewniane rzeźby tytularne zostały umieszczone przy filarach (kwestia ich autorstwa jest sprawą dyskusyjną). Z warsztatu Janików pochodzą także rzeźby zdobiące otoczenie świątyni – Serce Jezusa i Matka Boża z Dzieciątkiem; jemu też przypisuje się rzeźbę patrona kościoła zdobiącą fasadę świątyni.

Ok. 1910 r. powstał trzeci z neogotyckich ołtarzy pw. Dzieciątka Jezus. Do tej stylistyki nawiązywali także twórcy ambony. Witraże zdobiące okna zostały zamówione w krakowskiej pracowni Żeleńskich (przed 1915 r., w l. 50. XX w. odnawiane przez nich po zniszczeniach II w. św.). Konfesjonały i ławki do kościoła zaproj. Jan Fischer z Lwowa (1929, 1932 r.; ławki wyk. Jan Kot z Trzebowniska).

Jednym z ostatnich elementów wyposażenia miał być był ołtarz główny, do którego powstały w 1944 r. rzeźby autorstwa prof. Kazimierza Bieńkowskiego z Poznania. W l. 1961-62 powstała nowa polichromia autorstwa Eugeniusza Muchy (zamalowana została powstała w 1920 r. polichromia wykonana przez Michała Leszczyńskiego pod kierunkiem Juliana Krupskiego). Już poza wyposażeniem świątyni, przy plebani stoi rzeźba św. Antoniego Padewskiego ufundowana przez miejscowych kolatorów – Jędrzejowiczów, a wykonana w znanym krakowskim warsztacie Trembeckich.

Alima - zakład przetwórczo - spożywczy dzisiaj należący do firmy Nestle, wybudowany na terenach należących do staromiejskiej parafii i jej odebranych.

Przetwarzamy dane osobowe w celu realizacji usług i zgodnie z Polityka prywatności.