10. Ochronka i Kółko Rolnicze

Powrót do listy

Przystanek nr. 10. Murowany budynek „Ochronki” dla małych dzieci z 1886 roku czyli Dom pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa prowadzony przez siostry zakonne Służebniczki, który przez lata bywał również szpitalem, kwaterą wojska i przedszkolem. Dalej po lewej drewniany budynek wybudowany w 1894 roku jako siedziba Kółka Rolniczego z czytelnią i sklepem z tanimi towarami dobrej jakości jako ochrona przed „lichwą”.

Dom pw. NMP i św. Józefa "Ochronka"

 

Adam Jędrzejowicz właściciel dóbr Staromieścia[1] ufundował ochronkę z intencją uproszenia zdrowia dla syna Jana[2]. Zobowiązując Zgromadzenie do prowadzenia ochronki dla małych dzieci, obsługi kościoła, opieki nad bielizna i paramentami kościelnymi oraz opieki nad chorymi. Siostry: Amalia Burek, Rozalia Nowak, Scholastyka Woźniak, Germana Sabik[3] po przybyciu 31 lipca 1886 r., zajęły się wyznaczonymi obowiązkami i zamieszkały realność, na której stał budynek mieszkalny i gospodarczy. Dom jednak nie był własnością zgromadzenia, a stan jego był coraz gorszy, dlatego przed rokiem 1914 zgromadzenie zawarło układ z fundatorami: że zobowiązuje się utrzymać ochronkę dla dzieci dochodzących z zastrzeżeniem, że na wypadek zniszczenia domu do tego stopnia, że stanie się nie zdatny do gromadzenia dzieci i zamieszkania, a nie znajdzie się dobroczyńca, by go remontować, siostry będą tym samym zwolnione z prowadzenia ochronki, a realność przejdzie na własność parafii Staromieście i użyta zostanie na cele oświatowo – dobroczynne[4].

Na Staromieściu po wybuchu wojny w 1914 r. przygotowane było 300 łóżek dla rannych, siostry były gotowe by podjąć prace pielęgnacyjne. Były to trudne lata, brakowało żywności, ciągły strach przed Rosjanami. Przez cały okres wojny opiekowały się chorym ks. kan. Józefem Stafiejem, który zmarł w styczniu 1916 roku.

Po wojnie siostry po za kontynuowanymi obowiązkami organizowały kursy gotowania oraz mleczarskie. Również na prośbę księży prowadziły taki kurs w Trzebownisku, (które wtedy należało do parafii Staromieście). Jędrzejewiczowie oddali na własność zgromadzeniu całą realność w roku 1932[5]. Ks. Wł. Kisielewicz celem polepszenia funduszu ochronkowego, za zezwoleniem Kurii Biskupiej w Przemyślu przekazał ponad 3 ha gruntu, zezwalając na sprzedanie, jeżeli by się to miało przyczynić do polepszenia stanu i pracy sióstr w ochronce staromiejskiej[6]. W roku 1939 zmarła p. Gabryela Jędrzejowiczowa, którą siostry pielęgnowały do jej ostatniej godziny.

Okres II wojny światowej wezwał do pomocy uciekinierom, których w sposób szczególny wspierały siostry we wrześniu 1939 roku. W maju 1941 r. Niemcy na prawie dwa miesiące zajęli salę ochronkową, kuchnię i spiżarnię na kwatery dla wojska. Dzieci uczyły się na podwórzu[7]. W latach 1942–1944 prowadziły siostry kuchnię ludową. Zajęcia w ochronce odbywały się przez cały okres okupacji, przerwane w czasie przejścia walk wyzwoleńczych. W czasie frontu dom oraz zabudowania gospodarcze sióstr zostały uszkodzone, podobnie jak i kościół, na którym zniszczona została wieża i dach.

Po wojnie nadal siostry prowadziły ochronkę, a od 1950 r. przedszkole „Caritas”. W roku 1958 zgromadzenie zakupiło od Agnieszki Nędzy działkę budowlano – gruntową tuż przy kościele w celu budowy nowego domu. Wtedy zostało sprzedane część pola otrzymanego od ks. Kisielewicz, a za otrzymane fundusze zakupione zostały materiały budowlane. Jednak do realizacji planu budowy nie doszło, gdyż wydział Wojewódzki nie udzielił pozwolenia[8], a w późniejszych latach część działki zajęte zostało przez władze pod rozbudowę drogi krajowej. Przedszkole 18 lipca 1962 r. przejął Wydział Oświaty równocześnie przekształcając je w przedszkole państwowe, które zajęło salę, szatnię–ganek i rozmównicę na kuchnię, pozostawiając siostrom jedynie pokój i kuchnie. W tym samym roku siostry rozpoczęły katechizację dzieci przedszkolnych w dwóch grupach oraz całkowitą obsługę kościoła, łącznie z zakrystią. Oprócz przygotowania świątyni na różnego rodzaju uroczystości, sprzątały kościół i obejście kościoła, w zimie odśnieżały. Opiekowały się chorymi, przeważnie dając zastrzyki. Siostra w niedzielę w czasie Mszy św. gromadziła dzieci w domu parafialnym i prowadziła dla nich pogadanki. Organizowały różne inscenizacje religijno–patriotyczne. W 1966 r. przeprowadzony został kapitalny remont budynku mieszkalnego, fundusze zostały pozyskane ze sprzedaży materiałów budowlanych, które był przeznaczone na budowę nowego domu. W grudniu została ustawiona w ogrodzie figura Matki Bożej, która przed remontem znajdowała się we wnęce domu od strony ulicy. Figura bardzo szybko uległa zniszczeniu wskutek zmian atmosferycznych i już w kwietniu 1967 r. została wymieniona. Nowa figura był przeniesiona ze Szpitala Wojewódzkiego, skąd została usunięta przez władze szpitalne. Siostrom przekazała ją pielęgniarka Czesława Czerniecka, która tę figurę zabrał po usunięciu z ogrodu szpitalnego[9]. Siostry oprócz katechizacji dzieci w Staromieściu rozpoczęły katechizacje również w Mirocinie, gdzie przygotowywały dzieci do I–szej Komunii Świętej. W 1977 r. Staromieście zostało włączone w granice Rzeszowa.

W 1981 r. przedszkole państwowe opuściło pomieszczenia zajmowane w naszym domu. Po przeprowadzeniu remontów przygotowana została kaplica, którą 21 listopada 1985 r. poświęcił ks. St. Folta[10]. W latach 90–tych siostry rozpoczęły katechizację w SP nr 4 oraz SP nr 13, a także w trzech przedszkolach na terenie parafii. Do roku 1997 przygotowywały w sąsiedniej parafii Miłocin uroczystość Pierwszej Komunii Św. Niezmiennie zajmowały się wystrojem kościoła oraz dbały o czystość bielizny kościelnej. Udzielały pomocy charytatywnej w terenie. W latach 1995–97 siostry prowadziły spotkania dla młodzieży studiującej, pochodzącej z krajów dawnej ZSRR (Ukrainy, Kazachstanu), ok. 10 osób przygotowując do sakramentów świętych. Prowadziły Oazę Dzieci Bożych oraz scholę. Został przeprowadzony remont budynku, a część parceli budowlanej znajdująca się w pobliżu kościoła została przez miejscowego proboszcza ks. Ireneusza Fojcika[11] zagospodarowana pod dróżki św. Józefa.

Obecnie siostry katechizują w SP 13, SP 19 oraz w przedszkolu nr 16. Dbają o czystość i wystrój kościoła parafialnego oraz bieliznę kościelną. Prowadzą scholę, która przygotowuje oprawę muzyczną na liturgię niedzielna z udziałem dzieci.

Siostry zmarłe i pochowane na cmentarzu w Staromieściu: Józefa Jolanta Błaż, Rozalia Berchmansa Kozioł, Wiktoria Leń, Katarzyna Innocenta Szmyd, Marianna Albina Urbanek, Tekla Dominika Stanek, Ludwika Oleksy, Zofia Kasylda Robak, Agnieszka Władysława Szary, Zofia Genowefa Szary, Waleria Klara Pikul [12].

 

[1] Staromieście – obecnie dzielnica Rzeszowa na północ od centrum miasta. Do 1951 r. wieś podmiejska, którą włączono w granice miasta. Parafia rzymskokatolicka pw. św. Józefa istnieje od XIV wieku. Istniejący kościół został konsekrowany 1932 r. przez ks. bpa Franciszka Bardę biskupa przemyskiego.

[2] AGSS AKGS A IV d, 6, Korespondencja, Jędrzejowiczowie.

[3] S. Marianna Amalia Burek, patrz przypis 89; S. Rozalia Józefa Nowak, ur. 1864 r., w Świątnikach Górnych pow. Podgórze, w zgrom. od 1883 r., wieczyste śluby złożyła w 1909 r., zm. 22 IV 1943 r., w Starej Wsi; S. Anna Scholastyka Woźniak, patrz przypis 87; S. Germana Sabik, patrz przypis 223. Od 1886 r. do 1890 r. opiekowała się dziećmi ochronkowymi w Staromieściu. W 1902 r. została ponownie przeniesiona do Staromieścia na stanowisko przełożonej domu, a równocześnie opiekowała się chorymi przez 17 lat.

[4] AGSS APPS, LXI, 3, Akta domu SS. Służebniczek NMP NP w Rzeszowie ul. Staromiejska 20 (Staromieście): uznanie prawa własności, sprawa majątkowa.

[5] AGSS AKGS A IV d, 6, Korespondencja, Jan Jędrzejewicz.

[6] AGSS APPS, LXI, 2, Kronika domu SS. Służebniczek NMP NP w Rzeszowie ul. Staromiejska 20 (Staromieście) 1966–1975.

[7] AGSS APPS, LXI, 1, Dane o domu i pracy SS. Służebniczek NMP NP w Rzeszowie ul. Staromiejska 20 (Staromieście) 1924–1966, s. 6.

[8] AGSS APPS, LXI, 2, Kronika domu…, s. 2.

[9] Tamże, s. 5, 9.

[10] Ks. Stanisław Folta (1920–2007) ur. w Mirocinie. Świecenia kapłańskie przyjął w 1944 r. w Starej Wsi (seminarium ukończył w Brzozowie). Jako wikary pracował min.: w Gaci, Uhercach, Ropience, Nowosielcach Kozickich, Czudcu oraz w Staromieściu, gdzie w 1957 r. został proboszczem. Posługę tę pełnił do 1995 r., do przejścia na emeryturę. W swojej pracy duszpasterskiej charakteryzował się przede wszystkim niezłomną postawą sprzeciwu wobec reżimu komunistycznego. Nie zwracał uwagi na przeciwności i ciągłe szykany ze strony „bezpieki”. Zawsze był wierny Bogu i prawdzie.

[11] Ks. Ireneusz Folcik, ur. 1943 r. w Łężanach. Święcenia kapłańskie przyjął w 1968 r., w Przemyślu. Długoletni duszpasterz akademicki i wykładowca Seminarium Duchownego. W latach 1995–2014 był proboszcz parafii św. Józefa w Rzeszowie – Staromieściu i dziekan dekanatu. Obecnie rezyduje w tejże parafii.

[12]S. Józefa Jolanta Błaż, patrz przypis 517; s. Rozalia Berchmansa Kozioł, ur. 1884 r. w Łękawce pow. Tarnów, w zgrom. od 1898 r., zm. 27 VI 1901 r. w Staromieściu pow. Rzeszów; s. Wiktoria Leń, Ur. 30.10.1866 r. w Starej Wsi pow. Brzozów, córka Franciszka i Anny Ciekomskiej, wst. 30.7..1888 r., wiecz. śl. złoż. 26.5.1909 r., zmarła 18.10.1924 r. w Staromieściu pow. Rzeszów w 58 roku życia a 36 powołania zakonnego. s. Katarzyna Innocenta Szmyd, ur. 1863 r. w Krościenku Wyżnem pow. Krosno, w zgrom. od 1885 r., wieczyste śluby złożyła w 1910 r., zm. 22 I 1926 r. w Staromieściu pow. Rzeszów; s. Marianna Albina Urbanek, ur. 1899 r. w Odrzykoniu pow. Krosno, w zgrom. od 1920 r., ponowiła śluby w 1926 r., zm. 14 II 1926 r. w Rzeszowie; s. Tekla Dominika Stanek ,patrz przypis 146; s. Ludwika Oleksy, ur. 1886 r. w Krosnej pow. Limanowa, w zgrom. od 1902 r., wieczyste śluby złożyła w 1920 r., zm. 22 VI 1961 r. w Rzeszowie; s. Zofia Kasylda Robak, ur. 1896 r. w Szynwałdzie, pow. Tarnów, w zgrom. od 1913 r., wieczyste śluby złożyła w 1926 r., zm. 5 VI 1977 r., w Rzeszowie; s. Agnieszka Władysława Szary, ur. 1914 r. w Staromieściu, pow. Rzeszów, w zgrom. od 1936 r., wieczyste śluby złożyła w 1945 r., zm. 18 III 1984 r. w Nowej Hucie (należała do domu w Staniątkach). Pochowana w grobowcu rodzinnym na Staromieściu; s. Zofia Genowefa Szary, ur. 1913 r. w Staromieściu (Rzeszów), w zgrom. od 1932 r., wieczyste śluby złożyła w 1942 r., zm. 21 X 1979 r. w Tarnobrzegu. Pochowana w grobowcu rodzinnym na Staromieściu; s. Waleria Klara Pikul ur. 1906 r. w Suchym Gruncie, pow. Dąbrowa, w zgrom. od 1925 r., I śl. złoż. 1927 r., zm. 10 VI 2000 r. w Rzeszowie. Pochowana w Szczucinie w rodzinnym grobowcu.

Kapliczka Najświętszej Marii Panny przy „Ochronce” - Zeszyty staromiejskie
Kapliczka istnieje od czasu założenia „Ochronki”, tj. od 1886 roku. Po wybudowaniu szkoły przy obecnej ulicy Lubelskiej, stary, drewniany budynek, w którym mieściła się dotychczas szkoła ludowa, wykupiła od gminy, wraz z parcelą, Gabriela Jędrzejowiczowa. W tym miejscu własnym kosztem zbudowała - do dzisiaj istniejący - duży murowany dom, z przeznaczeniem na „Ochronkę” dla dzieci wiejskich. W projekcie domu przewidziano w południowej ścianie dużą wnękę, w której umieszczono figurę Matki Bożej.
Ta skromna figurka przetrwała ponad 100 lat. Podczas remontu domu w roku 1965 wnęka została zlikwidowana.
W związku z tym kapliczkę należało przenieść w inne miejsce. Dokonała tego Siostra Przełożona, Klara Pikul. Gorącym życzeniem siostry Klary było postawienie pięknego pomnika Matki Bożej w ogrodzie „Ochronki”. Zwróciła się w tej sprawie do pracowni kamieniarskiej w Rzeszowie przy ulicy A. Mickiewicza. Mistrz kamieniarski, Janik, zaproponował umieszczenie na postumencie figury, którą znalazł porzuconą na wysypisku. Należy dodać, że był to okres haniebnej walki władz komunistycznych z religią i Kościołem w Polsce, a figura Matki Bożej prawdopodobnie została usunięta z którejś ze szkół. Przypadkowo znalazła się w pracowni kamieniarskiej Janika, a następnie w rękach siostry Klary.
Wkrótce figura Matki Bożej Niepokalanie Poczętej, z koroną dwunastu gwiazd, stanęła na niewielkim postumencie w ogrodzie „Ochronki”. Piękna statua, wykonana z kamienia, malowana na biało, stała na klombie kwiatów, starannie utrzymywanym przez siostry.
Statua, bez zadaszenia, była narażona na wszelkie niekorzystne działania atmosferyczne. Po wielu latach skutki tych działań stały się widoczne. Powstały nawet duże ubytki w kamieniu. Trzeba było przeprowadzić renowację figury. Dokonała tego nowa Siostra Przełożona, Genowefa Pisarczyk.
W roku 1997 wymieniono fundament, zbudowano nowy cokół w formie graniastosłupa, z cegły klinkierowej, o wymiarach 51x51x130 cm. Na cokole ustawiono odnowioną figurę Matki Bożej, wysoką na 120 cm. Figurę osłonięto daszkiem.
Na postumencie widnieje napis: AVE MARIA.

KÓŁKO ROLNICZE

Z wielką pomocą dla rozwoju rolnictwa pospieszyły Kółka Rolnicze. Kółka te były organizacjami społeczno-gospodarczymi, zrzeszającymi chłopów dobrowolnie w celach samorządnego doskonalenia produkcji rolniczej w ich gospodarstwach w obrębie danej wsi. Nim do tego doszło, zawiązało się w 1844 r. Krakowskie Towarzystwo Rolnicze (a wg „Szematyzmu z 1913r.” — w 1845 r.). W rok później zaczęło działać Galicyjskie Towarzystwo Gospodarskie z siedzibą we Lwowie. Będąc w strefie działania tego Towarzystwa (Galicja Zachodnia), powstało w 1881 r. Okręgowe Towarzystwo Rolnicze w Rzeszowie, do którego wchodzili ziemianie. Pierwszym prezesem wybrany został Władysław |ędrzejowicz, a tuż po nim, w tym samym 1881 r. zastąpił go dotychczasowy wiceprezes hr Roger Łubieński. Objęło ono swoim działaniem powiat Rzeszów i część strzyżowskiego, zaś od roku 1908 rozszerzyło swą działalność na powiat kolbuszowski i niżański. Towarzystwo liczyło 67 członków. Licznie reprezentowana była rodzina Jędrzejowiczów, a także Henryk Christiani, Kazimierz Doliński, Scheitrowie, Arwayowie, Polary i księża.
Subwencjonowani byli z Ministerstwa Rolnictwa i utrzymywali się ze składek. Towarzystwo to organizowało w prywatnych gospodarstwach stacje zarodowe, dotując utrzymanie selekcjonowanych buhajów i ogierów, ułatwiało zakup nasion, nawozów i maszyn rolniczych, a także udzielało fachowych porad. Dotyczyły one nowoczesnej produkcji, a także jej opłacalności. Towarzystwo posiadało własny sklep z artykułami i sprzętem do I produkcji rolnej. Ostatnim prezesem w czasach galicyjskich był właściciel Zalesia Jan Gumiński (od 1908r.) Do Towarzystwa wchodziły z biegiem czasu oprócz osób fizycznych także Kółka Rolnicze, w których byli chłopi. Towarzystwo ściśle współpracowało także z 2 krajowymi szkołami mającymi swą siedzibę w Staromieściu tj. ze szkołą mleczarską (założoną w 1903 r.) i szkołą rolniczą w Miłocinie (założoną w 1900 r.). Jakiś czas wiceprezesem tego Towarzystwa był wywodzący się ze Staromieścia mgr Bronisław Kloc, a najdłużej funkcjonującymi prezesami byli: J. Gumiński i Kazimierz Dąbski. W 1919 r. i KT.R. zostało przekształcone w Małopolskie Tow. Rolnicze włączając w swoje struktury Kółka Rolnicze. W 1926 r. odbył się zjazd Towarzystwa Rolniczego, co pokazuje zdjęcie zrobione na tle Biura Tow. Rol. w Rzeszowie. Na zdjęciu są wg Stanisława Sobiny także i osoby ze Staromieścia, jak np. na miejscach siedzących: 4-ty od lewej - Jan Robak z córką Marią, w I rzędzie - stoją: 1-sza z lewej: Zofia Osak, 9-ta Adelajda Borek z d. Martynuska; w II rzędzie stoją: 9 z lewej: Wojciech Pasterz z Mirocina, a w III rzędzie 1-szy z lewej: Jan Tomasik i 4-ta Anna Skoczkówna (po mężu - Sadłowa).
W 1928 r. połączyły się Tow. Krakowskie i Lwowskie w Małopolskie Tow. Rolnicze z siedzibą we Lwowie. Okręgowe Tow. Rolnicze w Rzeszowie podlegało więc do 1928 r. Krakowowi, a w 1937 r. Lwowowi, bo Rzeszów należał do województwa lwowskiego.

Inicjatorem powstania Kółek Rolniczych był w Galicji ksiądz Stanisław Stojałowski (1845-1911), który najpierw był założycielem w 1879 r. Towarzystwa Ludowego Oswiaty i Pracy. Był posłem do Sejmu Krajowego i parlamentu austriackiego oraz przywódcą politycznym chłopów galicyjskich. Z powodu krytyki ks. Stojałowski usunął się z życia społeczno-politycznego. Mimo tego dowodem uznania dla ks. Stojałowskiego było wystawienie w 1913 r. przez społeczeństwo niedalekiej Trzciany pomnika z krzyżem pośrodku i poniżej - we wnęce - z jego podobizną. Według jednych autorów jego ideę podjęło Galicyjskie Towarzystwo Gospodarcze, które na zjeździe w 1883 r. przekształciło się w Towarzystwo Kółek Rolniczych we Lwowie, zaś według „Szematyzmu” z 1909 i 1913 r. powstało ono w 1881 r., a zatwierdzone zostało reskryptem c.k. Namiestnictwa z dnia 1 VIII 1882 r. we Lwowie.
Działać ono miało na całą Galicję wraz z Wielkim Księstwem Krakowskim. Oprócz Zarządu Głównego we Lwowie powstało także do 1898 r. - w granicach dzisiejszego województwa podkarpackiego - 1374 kółek, m.in. w Rzeszowie powstał także zarząd powiatowy Kółek Rolniczych z prezesem Janem Gumińskim - ziemianinem z Zalesia, I wiceprezesem ks. St. Siarą z Krasnego - pow. Strzyżów oraz II -Janem Jędrzejowiczem ze Staromieścia. W skład członków weszli m.in. Walenty Wietchy ze Staromieścia i Aleksander Wodziński ze Słociny.
Głównym celem Towarzystwa Kółek Rolniczych było: „podniesienie dobrobytu, oświaty i moralności ludu przez zakładanie „Kółek” i dawanie im opieki i pomocy, pouczanie ludzi ustnie i za pomocą pism o rolnictwie i przemyśle domowym. Zakładanie czytelni, bibliotek, spółek przemysłowo-handlowych i sklepików po miasteczkach i wsiach oraz straży pożarnych. Ułatwianie nabycia doborowych nasion, maszyn i narzędzi rolniczych... zachęcanie do lepszego gospodarowania, budzenia zamiłowania oszczędności, pracy i w ogóle przedsiębrania czynności wszelkich, które do podniesienia oświaty, moralności i dobrobytu ludu przyczynić się mogą”.
Kółka Galicyjskie nastawiły się głównie na handel, by uchronić chłopów przed lichwą i przed wyzyskiem ze strony wiejskich handlarzy. W związku z tym poważnie wzrosła wtedy działalność kredytowa Kas Raiffeisena i Kas Stefczyka, o czym będzie jeszcze mowa. Od 1892 roku Kółka zaczęły organizować własne sklepiki, które prowadziły sprzedaż artykułów rolnych, nawozów sztucznych, nasion, narzędzi rolniczych, itp. W tym też 1892 r. powstało w Staromieściu Kółko Rolnicze - początkowo z siedzibą w budynku gminnym, a po 2 latach z siedzibą we własnym postawionym budynku na placu gminnym - parę metrów na zachód od ochronki, tj. przy ul. Staromiejskiej. Dalej na Zachód (ok. 30-40 m) Kółko sąsiadowało z budynkiem gminy, który wybudowany został w 1886 r. w rogu ul. Przytulnej i Staromiejskiej.
Prawie w tym samym czasie, bo w 1901 r., Franciszek Stefczyk był inicjatorem założenia w Krakowie Związku Kółek Rolniczych, który rozpoczął swą działalność w toku 1902 jako Składnica Kółek Rolniczych. Składnica ta otworzyła m.in. filię w Rzeszowie. We Lwowie zaś powstał w71911 r. Związek Ekonomiczny Kółek Rolniczych. W Rzeszowie w7 1918 r. Składnica Kółek Rolniczych nazywała się już Spółdzielnią Rolniczo-Handlową.
Tymczasem w budynku Kółka Rolniczego w Staromieściu odbywały się pierwsze zebrania Zarządu i członków Kółka, przy czym w jednym z pomieszczeń była urządzona czytelnia, a w drugim sklep spożywczy, obsługiwany przez Jana Nędzę (który z czasem założył własny sklep). Sklep zaopatrywał miejscową ludność w artykuły codziennego użytku po niskich cenach, chroniąc swych konsumentów przed wyzyskiem przez inne sklepy z dużą marżą. Sprzedawano tu także dobre odmiany nasion zbóż do siewu i do karmy dla bydła. Pierwszym przewodniczącym Kółka w Staromieściu był ks. J. Stafiej.
W pierwszych latach swego istnienia Kółko zakupiło w Staromieściu głównie ze środków własnych siewiarkę i grabarkę, prowadziło różne odczyty na temat ulepszania uprawy roli i prenumerowało czasopismo „Zagroda wzorowa”. Istnienie Kółka natrafiło wtedy na dogodny klimat rozwijania się na wsi ruchu ludowego, którego wiele osób bierze czynny udział w zjeździe chłopskim w Rzeszowie w 1895 r., na którym powołano do życia Stronnictwo Ludowe.
W 1908 r. następne przewodnictwo Kółka w Staromieściu obejmuje na krótko Jan Jędrzejowicz. Początkowo jest 32 członków, a końcem 1908 r. jestjuż 50 członków, a udziały ich wynosiły 584 korony, z czego zamiast odsetek od udziałów 23 korony przeznaczono na fundusz budowy domu parafialnego. W 1910 r. zarząd Kółka objęli Jan Wierzchałek - jako przewodniczący, Jan Toinaka - z-ca, ks. Kazimierz Zawałkiewicz - sekretarz, Kazimierz Wietchy- skarbnik. Członkowie Kółka i Zarząd prenumerują od 1893 r. i czytają postępowe pisma ludowe, których redaktorem był ks. St. Stojałowski, a to m.in.: „Pszczółka”, „Piast”, „Rolnik” i „Wieniec”.
Stojałowski za swe poglądy tam wyrażane był prześladowany przez władze autonomiczne (więzienie), jak i kościelne (był obłożony klątwą). Do Staronrieścia docierały także takie pisma jak „Promień” ze Lwowa w 1899 r. i „Naprzód” z Krakowa oraz „Przedświt” - poprzez czytelnię główną TSL mającą swą siedzibę przy ul. 3 Maja w Rzeszowie. Do Kółka byli poza tym zapraszani fachowcy, specjaliści i inżynierowie od rolnictwa, którzy wygłaszali referaty na temat korzystania z dobrych gatunków zbóż do siewu i karmy dla bydła, racjonalnej uprawy roli, hodowli zwierząt domowych, itp. Ponadto urządzano wieczory dyskusyjne, zabawy w Domu Ludowym, a także wystawiono widowisko pt. Jasełka i pastorałki” oparte na „Zbiorze kolęd i pastorałek” Schillera. Zajmowano się obok gminy także, naprawą dróg we wsi.
W zaborze austriackim w 1914 r. było 2081 Kółek Rolniczych z 82 000 członków, w latach 1919-20 było 3 464 Kółek ze 184 784 człotrkami, a w 1938 r. liczba Kółek nieco zmalała i wyniosła 2 786 z 74 000 członków. Wskazuje to, że i tak tu w Małopolsce istniały najliczniejsze i najaktywniejsze Kółka Rolnicze.
Po I wojnie światowej Kółka Rolnicze zachowały ramy organizacyjne ukształtowane przed 1914 r., a w 1938 r. zrzeszały one zaledwie 9% ogółu rolników.
W okresie międzywojennym w Małopolsce ruch Kółek Rolniczych nie rozłamał się - jak to miało miejsce w Kongresówce: na Centralny Związek Kółek Rolniczych (23/24 III 1920 r.) i na Centralne Towarzystwo Rolnicze, które trzymało z ziemianami, a następnie w 1929 r. Jednoczyły się w Cenualne Towarzystwo Organizacji i Kółek Rolniczych, a prawie od razu się scaliło. Mianowicie: w 1918 r. w Galicji istniały 3 organizacje Kółkowe: Towarzystwo Kółek Rolniczych, Krakowskie Towarzystwo Rolnicze, a na wschodzie Galicyjskie Towarzystwo Gospodarskie (GTG).
W 1919 r. dwa pierwsze zrzeszenia połączyły się w Małopolskie Towarzystwo Rolnicze jako jednolitą chłopską organizację kółkową, która istniała do 1939 r. Było ono opanowane przez Piastowców w 3 464 Kółkach, a prezesem jego został wtedy Wincenty Witos (ludowiec), podczas gdy kierownictwo GTG znajdowało się w rękach obszarników. Po 1935 r. ludowcy uzyskali swobodniejsze możliwości działania w kółkach rolniczych i zaczęli oddolnie opanowywać je, w wyniku czego zdołali w 1939 r. opanować Zarząd Główny Lwowskiego Towarzystwa Rolniczego działającego w ramach MTR. Demokratyzacji uległy także organizacje kółkowe w Poznańskiem, na Pomorzu i na Śląsku.
W okresie międzywojennym przy Kółkach Rolniczych działały Koła Gospodyń Wiejskich, lecz nikt już nie wie, jak długo one działały w Staromieściu. W Staromieściu natrafiłem na ślad pisany, z którego wynika, że powstało ono dopiero w 1927 r. i przynależało do Okręgowego Stowarzyszenia Rolniczego w Rzeszowie. W skład pierwszego Zarządu weszły: Bronisława Baran -jako prezes, Honorata Robak (żona Jana) -jako sekretarka i Anna Żmudka - jako skarbnik. Opiekunką Koła natomiast była Maria Merklingerowa - nauczycielka. Członkinie te organizowały różne kursy: gotowania, pieczenia, przetworów owocowych, trykotarstwa, kroju i szycia bielizny, piowadzenia ogródków warzywnych, spółdzielczości, ratownictwa, higieny, itp. Na Kółku wygłaszane były także różne referaty na temat uprawy buraków cukrowych, hodowli drobiu, itd. Koło to zajmowało się także urządzaniem imprez opłatkowych, różych przyjęć, kursów, itp.
Niektóre członkinie należały do miejscowego chóru, do sekcji teatralnej. Duży wkład Koło włożyło w budowę remizy strażackiej w 1936 r., kiedy to każda z gospodyń własnym kosztem piekła ciasta, z których sprzedaży pieniądze szły na budowę w/w remizy. Urządzały także ogródek jordanowski dla dzieci koło remizy.
M. Brydak w swej monografii wyróżnił we wszystkich poczynaniach społecznych Alinę Żmudkową, która była pełna poświęceń i bezinteresownej pracy. Można powiedzieć, że Koło Gospodyń Wiejskich w Staromieściu dodatnio wpłynęło na podniesienie życia społeczno-kulturalno-gospodarczego i higienicznego w Staromieściu.
Tak w poprzednim okresie, jak i w okresie międzywojennym, Kółka Rolnicze prowadziły w dalszym ciągu działalność związaną z obroną interesów zrzeszonych w nich rolników, zwłaszcza zaś walką z wyzyskiem kapitału handlowego i bankowego (lichwą). W Staromieściu już w 1921 roku Kółko Rolnicze wypracowało pierwszą nadwyżkę budżetową w wysokości 716 marek i 75 fenigów, którą przeznaczyło na miejscową bibliotekę urządzoną w domu Kółka oraz na kupno siewnika na użytek wszystkich członków Kółka. Siewnik ten, jak i inny sprzęt wcześniej zakupiony, stał na placu koło budynku Kółka Rolniczego lub w domach użytkowników w formie pożyczki, które na jakiś czas im udostępniono, a ci przekazywali następnym użytkownikom. W styczniu 1919 r. wykupiono od Jędrzejowicza karczmę z przeznaczeniem na Dom Ludowy.
W okresie istnienia Kółka, tj. do 1933 roku, zgromadzono na jego stanie m.in. 2 siewniki do zboża, 2 siewniki do koniczu, 1 siewnik do buraków, 1 piec do palenia cykorii, 1 maszynę do czyszczenia zboża oraz 1 wał rolniczy. Narzędzia te długo były używane przez rolników w formie pożyczki na określony czas. Część sprzętu i ma
szyn Kółko przetrzymywało w szopie (baraku) drewnianej wybudowanej koło Czarnego Krzyża. Trzeba przyznać, że członkowie Kółka Rolniczego to znane autorytety wsi, umieją gospodarzyć społecznymi pieniędzmi, przyczyniają się z ogromnym zaangażowaniem dla własnego środowiska, dlatego cieszyli się wielkim uznaniem tego środowiska oraz mieli duży wpływ na władze gminy. Żałować należy, że nie udało mi się odnaleźć prawie żadnych dokumentów działalności Kółka Rolniczego za okres od 1930 dol933 r., do 16 X 1949 r., do 23 III 1957 r., potem do 15 II 1959 r., do 17 I 1960 r„ do 25 II 1962 r„ od 1963-67 r., od III/68 do 1/72, 1973-75 (14 XI), ( 7 VII 83-3 VIII 84 (wycięte kartki) w teczce nr II i od 1993 r.
Omówię więc pokrótce najważniejszą działalność Kółka Rolniczego na podstawie protokołów z posiedzeń zarządów tych Kółek w okresie od 1957 do 1962 oraz od 1968 do 1993 r., a następnie na podstawie relacji dawnego aktywnego pracownika Henryka Niemca i Głównej Księgowej obecnego Kółka Krystyny Jabłońskiej, jak też obecnego prezesa Tadeusza Pyziaka i częściowo członków obecnego Zarządu Kółka w Trzebownisku niemalże aż do dnia dzisiejszego.
Jak wspomina Henryk Niemiec, Kółko Rolnicze za okupacji hiderowskiej nie istniało, lecz Michał Spirała zamieszkały przy ul. Lubelskiej zgromadził na swej posesji sprzęt jak siewniki czy żmijkę i udostępniał je sąsiadom. Natomiast Niemcy popierali działalność folwarków, Spółdzielnię Spożywców „Społem” w Rzeszowie oraz Spółdzielnię Jedność” w Staromieściu, gdyż zmuszali ich członków do wykonywania określonych zadań gospodarczo-handlowych, tj. zaopatrzenia armii niemieckiej w artykuły żywnościowe.
Po II wojnie światowej nieliczne zaledwie Kółka Rolnicze podjęły działalność wg tradycyjnych wzorów. Założeniem zaś władzy ludowej od samego początku było centralne kierowanie całą gospodarką, tj. odgórnie (centralizm demokratyczny). Mówił o tym Manifest Lipcowy PKWN z 22 VII 1944 r. oraz reforma rolna wprowadzona dekretem PKW N z 6 IX 1944 r. Wyrzucano także to, co było „sanacyjne”, a więc także Kółka Rolnicze, które zastąpiono Kółkami przy Związku Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”, powołanym na Kongresie Chłopskim Ziem Wyzwolonych w Lublinie, odbytym 30-31 XII 1944 r. Z założenia miał on być apolityczny i skupiać masy chłopskie na wsi za wyjątkiem „kułaków”. Dekret z m-ca sierpnia 1946 r. i rozporządzenie Rady Ministrów z X/46, postanawiały o przeniesieniu do ZSCh prawie wszystkich czynności Izb Rolniczych. Gospodarka chłopska zmierzała bowiem na wzór sowiecki m.in. do parcelacji, uwłaszczenia i kolektywizacji. W dawnym pałacu Jędrzejowiczów znalazła swoją siedzibę Powiatowa Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska”, która przejęła znaczną część majątku tego magnata, co w szczegółach opisałem już w Zeszycie nr 2.
Mimo „postępowego charakteru” Związek „Samopomoc Chłopska” w latach 1944-48 podjął tradycyjne formy pracy Kółek Rolniczych. Kładziono wtedy nacisk na rozwijanie zaopatrzenia i zbytu na w dalszym ciągu rozdrobnionej wsi i na ułożenie właściwych stosunków w obrocie handlowym między miastem a wsią. Głównym zadaniem było odbudować zniszczone przez okupanta rolnictwo. W tym czasie w budynku Kółka Rolniczego zakwaterowano traktorzystę Jana Czarnego, a potem Ciska.
Obok tej formy Spółdzielczości działał także Związek Spółdzielni Spożywców „Społem” w Rzeszowie. Nad tymi i innymi Spółdzielniami od 1 VII 1948 r. działał Centralny Związek Spółdzielczy. Ponadto Partia miała bezpośrednio wpływać na chłopów, a nie za pośrednictwem Stronnictwa Ludowego - jak to chciał St. Mikołajczyk.
Po II wojnie światowej powstały także Spółdzielnie Produkcyjne, Państwowe Gospodarstwa Rolne i POM-y (Państwowe Ośrodki Maszynowe), mimo rozbicia w ruchu ludowym, o czym mówiono na PKWN w dniu 22 VII 1944 r. i na Zjeździe Stronnictw Ludowych w dniu 17 IX 1944 r. (Mikołajczykowscy i Lubelscy). Żeby zapewnić „klasie robotniczej”, wojsku i administracji żywność, PKWN w sierpniu 1944 r. wydał dekret o świadczeniach rzeczowych (obowiązkowych dostawach) zbóż, ziemniaków i zwierząt rzeźnych w zależności od klasy gruntów. Kontyngenty były w zasadzie niższe niż w czasie okupacji hitlerowskiej, ale i tak były bardzo uciążliwe, gdyż gospodarka była wyniszczona eksploatacyjną działalnością okupanta. Był to okres „gospodarki wojennej”. Były też i pozytywne przeobrażenia, bo doszło do zniesienia pańszczyzny i uwłaszczenia chłopów.
Moje gorączkowe poszukiwania dowodów na okoliczność istnienia i działalności Kółka Rolniczego po II wojnie światowej w formie Związku Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Staromieściu dały znikomy rezultat. Z relacji starszych osób w Staromieściu wynika, że pierwszym po wyzwoleniu prezesem Kółka Rolniczego by! Stanisław Spirała. Jedynym dokumentem, który potwierdził istnienie Kółka, był odnaleziony protokół z zebrania odbytego w dniu 3 XI 1949 r. przez Zarząd Kółka (SKRK) w składzie: Kazimierz Sołek - przewodniczący, Kazimierz Biszto - sekretarz (robotnik Polskiego Radia), Józef Wiśniewski - skarbnik (ślusarz PPB). Do Zarządu weszli także członkowie: Kazimierz Martynuska i Henryk Martynuska (ślusarz PKP). Do Komisji Rewizyjnej natomiast wybrano: Marcina Brydaka (maszynistę PKP), Jana Koguta (rolnika) i Jana Wierciocha (ślusarza WSK). Na członków zaś Koła wybrano 39 osób.
W okresie 1949-1956 podjęto próbę kolektywizacji wsi, czyli przymusowego łączenia indywidualnych gospodarstw rolnych w wielkie spółdzielcze przedsiębiorstwa rolne. PGR-y w 1955 r. obejmowały powierzchnię 10% użytków rolnych w kraju, a Spółdzielnie Produkcyjne 9,2%.
Największe opory stawiali tzw. „kułacy” - właściciele dużych gospodarstw rolniczyh, których na Rzeszowszczyźnie było niewiele. Państwo chciało pokazać chłopu polskiemu, że lepiej gospodaruje się kolektywnie, przydzielając ogromną pomoc Spółdzielniom Produkcyjnym, PGR-om i POM-om. Nawoływano przy tym do kooperacji PGR i Spółdzielni Produkcyjnych z rolnikami indywidualnymi. Akcja ta nie zdała egzaminu głównie z powodu błędów popełnionych w polityce rolnej i włączanie się w ten proces w latach 1950-tych i 70-tych czynnika politycznego. Zaczęły więc formy gospodarowania upadać.
Po śmierci Józefa Stalina w 1953 roku uzdrowieniem rolnictwa zajęły się: IX Plenum KC PZPR w październiku 1953 r. i II Zjazd w 1954 r., na których postanowiono zmniejszyć dysproporcje w korzystaniu z kredytów, w dostępie do usług, zrezygnowano z form nacisku na przystępowanie chłopów do PGR i Spółdzielni Produkcyjnych.
57

Po zajściach w Poznaniu w czerwcu 1956 r. uzdrowić sytuację nie tylko w rolnictwie miały: VIII Plenum KC PZPR z 18 X 1956 r. oraz wspólne wytyczne KC PZPR i NKZSL ze stycznia 1957 r. Także I Krajowy Zjazd Kółek Rolniczych w 1959 r. nadał nowy kształt organizacyjny Kółkom. Określono wówczas statut wzorcowy KR oraz określono ich strukturę organizacyjną z CZKR na czele. Tak więc na miejsce skompromitowanego w 1950 r. Związku „Samopomoc Chłopska”, organizują się w 1956 r. na nowo Kółka Rolnicze, które ponownie w swoich sklepach zaczęły sprzedawać rolnikom artykuły przemysłowe i konsumpcyjne na zasadzie handlu wiązanego (za zboże dostarczane ponad wymiar obowiązkowych dostaw, a które przeważnie znajdowało się bezpośrednio u ludzi).
Na podstawie uchwały II Plenum KC PZPR i IX Plenum NK ZSL z czerwca 1959 r., jak też II Plenum CZKR i III Kongresu Zjednoczonego Stronnictwa, a na ich kanwie - uchwały Rady Ministrów z 24 VII 1959 r. utworzono wreszcie Fundusz Rozwoju Rolnictwa (FRR) — pozostający w dyspozycji Kółek Rolniczych. Fundusz ten przeznaczony był na zakup ciągników i ciężkich maszyn rolniczych. Określono też rolę i zadania KR tworząc majątek maszynowy rolnictwa przy KR.
Nie wiemy, od jakiego czasu pierwszy ciągnik ukazał się na polach staromiejskich. Dziś (2006 r.) ciągników na wyposażeniu Kółka Rolniczego jest kilka. A oto i ich zdjęcia na tle siedziby Kółka przy ul. Skrajnej.
Ciągniki stanowiły podstawę programu technicznej przebudowy rolnictwa i jego intensyfikacji w produkcji. Do tego dodatkowo państwo przychylnie odnosiło się poprzez udzielanie kredytów dla gospodarstw indywidualnych. Taką politykę państwa zaaprobował III Zjazd (10-19 III 1959 r.), który uchwalił wytyczne rozwoju PRI, na lata 1959-65 oraz wytyczne dla polityki rolnej.
58
Kółka powstawały wtedy żywiołowo, bo było ich ok. 700 w woj. rzeszowskim, chociaż część z nich działać zaczęło wg wzorów kółek przedwojennych. Na pierwszym miejscu w działalności Kółek Rolniczych było szerzenie oświaty i szkolenie rolników, na drugim były dostawy środków do produkcji roślinnej (zaopatrzenie gospodarstw indywidualnych w nasiona kwalifikowane i nawozy sztuczne oraz organizowanie usług maszynowo-traktorowych).
W posiedzeniu - nazywanego wówczas w Staromieściu - Kółka Rolniczego „Samopomoc Chłopska” w dniu 23 III 1957 r. wzięło udział 18 członków. Zebranie zagaił Jan Tomasik, a w dyskusji wzięło udział wielu członków, w tym także Stanisław Wierzchałek - sekretarz i Kazimierz Spirala - skarbnik. W kolejności wybrano skład Zarządu, do którego weszli: Józef Kogut - prezes, Kazimierz Spirala - skarbnik, Stanisław Wierzchałek - sekretarz. Na członków Zarządu wybrano: Jana Koguta, I lenryka Nędzę i Stanisława Wiśniewskiego, zaś do Komisji Rewizyjnej Tadeusza I .uderę i Jana Tomasika. Protokół podpisali: St. Wierzchałek i Kazimierz Spirala. () w/w posiedzeniu dowiadujemy się z pisma z dnia 24 VI 1957 r. wysłanego przez Prezydium PRN - Wydział Społeczno-Administracyjny do Prezydium WILN - pokrewny wydział, do którego przesłano statut organizacyjny Koła i protokół z w/w I )< (siedzenia. Ze statutu dowiadujemy się natomiast, że wtedy Koło nazywało się Stowarzyszenie Koła Rolniczego „Samopomoc Chłopska”, a statut został opracowany przez Zarząd Główny Związku „Samopomoc Chłopska” w Warszawie. Koło zostało /arejestrowane pod nr. 1666. §1 statutu stwierdza, że: „Koło jest dobrowolną zawo- dowo-społeczną organizacją rolników i nosi nazwę - Koło Rolnicze „Samopomoc ( hłopska”. §3 mówi, że Koło posiada osobowość prawną, w związku z czym może posiadać własny majątek ruchomy i nieruchomy, zbywać i obciążać go, nabywać uprawnienia, zaciągać zobowiązania i odpowiadać za nie własnym majątkiem oraz pozywać i być pozywanym. §4 Celem Koła są: a) reprezentowanie i obrona interesów członków i całej wsi wobec władz i instytucji przede wszystkim w sprawach doty- i /ących produkcji, zaopatrzenia i zbytu; b) organizowanie i rozwijanie różnych form współdziałania dla podniesienia produkcji rolnej (zespoły hodowców, plantatorów, melioracyjne, maszynowe, zagospodarowania łąk i pastwisk, itp.; c) inicjowanie i prowadzenie różnych form działalności oświatowej i kulturalnej, przysposobienie rolnicze, odczyty, pogadanki, wystawy rolnicze, wycieczki do ośrodków postępu rolni- i /ego i ośrodków kultury, świetlice, zespoły świetlicowe, upowszechnianie czytelnic- iwa prasy i książek, kierowanie młodzieży chłopskiej do szkół, itp.; d) inicjowanie I współdziałanie w organizowaniu różnych form spółdzielczości na wsi (spółdzielnie mleczarskie, spółdzielnie zdrowia, kasy spółdzielcze, itp.); e) inicjowanie i organizowanie produkcji materiałów budowlanych i innych placówek usługowych (warsz- l.ily naprawcze, kołodziejskie, rymarskie, kuźnie, łaźnie wiejskie, magle, itp.); f) pomoc w organizowaniu sportu wiejskiego na wsi; g) współpraca z władzami, instytu- i |:uni i organizacjami działającymi na terenie wsi. W §5 mówi się także, że „członkiem może być każdy rolnik i mieszkaniec wsi, których praca jest związana ze wsią” I musi (§6) opłacać składki, brać udział w zebraniach Koła, itd.
Według §9 - władzami Koła są: walne zebranie, Zarząd, Komisja Rewizyjna i Sąd /wiązkowy. Zarząd i Komisja Rewizyjna i Sąd Związkowy są wybrane na przeciąg
59

jednego roku. Według §10 najwyższą władzą jest walne zebranie, a (§14) pracami koła kieruje Zarząd, wybierany na walnym zebraniu spośród członków. Koło Gospodyń Wiejskich jest automatycznie częścią Kółka Rolniczego. Pod statutem podpisali się członkowie założyciele Koła: Stanisław Wierzchałek, Stefan Kret, Jan Kogut, Stanisław Olech, Tadeusz Ludera, Stanisław Wiśniewski, Józef Skarbowski, Kazimierz Spirala, Ignacy Kret, Michał Osypka, Józef Macłi, Jan Szary, Jan Tomasik i Józef Kogut. Statut miał być podpisany przez co najmniej 15 członków założycieli.
Na kolejnym walnym zebraniu członków KR w dniu 23 II 1958 r. wybrano zarząd, który ukonstytuował się następująco: Stanisław Wierzchałek - przewodniczący, Henryk Nędza — sekretarz, Kazimierz Spirala - skarbnik. Na członków Zarządu wybrano: Jana Szarego, Jana Koguta, Józefa Koguta, a do Komisji Rewizyjnej powołano: Stanisława Wiśniewskiego, Henryka Martynuskę i Kazimierza Skrabuchę. Nie wiadomo dlaczego tak późno, bo dopiero na kolejnym walnym zebraniu, w dniu 15 II 1959 r. została zmieniona nazwa z Koła Rolniczego „Samopomoc Chłopska”, na Kółko Rolnicze. Na zebraniu tym wybrano nowy zarząd w osobacłi: Stanisław Wierzchałek - przewodniczący, Jan Borek - sekretarz, Kazimierz Spirala - skarbnik, a na członków Jana Koguta, Józefa Koguta i Stefana Kreta. Do Komisji Rewizyjnej weszli: Stanisław Wiśniewski, Henryk Martynuska i Władysław Dyga. Ze sprawozdania Kółka Rolniczego z dnia 11 XI 1960 r. do Prezydium PRN w Rzeszowie z działalności za 1959 r. wynika, że Kółko liczyło 32 członków (w tym przybyło i ubyło 11 osób), w ciągu roku odbyło się 16 posiedzeń, na których omawiane były m.in. sprawy przeniesienia szopy drewnianej przy Czarnym Krzyżu na narzędzia na nowe miejsce, sprawa wypożyczania narzędzi, sprawa s ko tui, wyjazdów z „ispy” na Wisłoku, szkolenia i inne. Szopa była wydzierżawiona przez Kółko od OSP i wreszcie po długich zabiegacłi Prezydium MRN w Rzeszowie przydzieliło dla Kółka miejsce pod szopę na Welcówce (na północ od Szkoły nr 13 i od budynku Stafieja). Ponieważ zarząd kółka nie zgodził się na tę lokalizację (ze względu na duże odludzie i kradzieże), ou zymał za zgodą PSS lokum obok Spółdzielni Spożywców nr 21. W 1959 r. ze sprzętu i narzędzi Kółka korzystało 29 członków i 135 nieczłonków, mimo pobierania od nich znacznie wyższych opłat. W roku sprawozdawczym zakupiono siewnik do nawozów sztucznych i wyorywacz do buraków. Od Prez. MRN wzięto w dzierżawę skotnię koło Wisłoka ze względu na konieczność uregulowania poboru żwiru i piasku i jego wywozu z Wisłoka i także w związku z przejazdem chłopów do swych pół na drugim brzegu Wisłoka. Na trzech zebraniach ogólnycłi omawiano sprawy związane z: hodowlą bydła, kontraktacją, zakupem nawozów sztucznych, prenumeratą pism rolniczych, gospodarnością, niszczeniem chwastów i szkoleniem rolników. Ponadto omówiono rozdzielnictwo soli potasowej pod poletka doświadczalne ziemniaków. Rozdzielono ją po 75 kg między 20 gospodarzy, długoletnich członków. Zapoznano także zebranych, że Kółko posiada do sprzedaży 2 siewniki zbożowe, które są nieprzydatne.
I znowu trzeba było po III Zjeździe PZPR nadać nowego politycznego impulsu do dalszego rozwoju rolnictwa, a przy tym i Kółek Rolniczych poprzez: IV Plenum KC PZPR z 13-14 IX 1960 r., XII Plenum KC z 26-27 II 1963 r. i IX Plenum KC z 28- 29 IX 1967 r., żeby zamknąć ten okres przygotowaniami na IV Zjazd Partii, który
60
odbył się w dniach 15-20 VI 1964 r., a który uchwalił wytyczne do planu 5-letniego na lata 1966-1970. W związku z powyższym dokonano analizy dotychczasowych dokonań na przebytej drodze przez WZKR w Rzeszowie. Dowiadujemy się ze sprawozdania, że podczas gdy w 1957 r. było w województwie 703 Kółek Rolniczych, to w rok później było 834, w następnym — 1 036, a do 31 III 1960 r. było już 1 128 Kółek. Analogicznie w latach tych członków Kółek było: 25 402, 30 273, 36 342 i 38 110. W powiecie rzeszowskim na 83 wsie w 1960 roku Kółka Rolnicze były w 74 wsiach, tj. także i w Staromieściu. Nie we wszystkich jednak wsiacłi były Koła Gospodyń Wiejskich, a także nie wiadomo, czy były w dalszym ciągu w Staromieściu. W w/w Kołach w I960 r. było zrzeszonych 16 135 kobiet.
Popatrzmy w jakim środowisku - rozdrobnionych gospodarstw przyszło Kółkom działać w 1958 r.
Obszar użytków rolnych od-do ha (...)
W gospodarstwach tych wydajność z 1 ha wynosiła: 4 podstawowych zbóż — w 1958 r. - 4,7 q, a w 1959 r. - 5,8 q; ziemniaków (analogicznie) - 139 q i 123 q, limaków cukrowych — 239 q i 219 q.
Następne walne zebranie Kółka Rolniczego w Staromieściu odbyło się w dniu 17 I 1960 r., na którym wybrano nowy zarząd: Kazimierz Spirala - przewodniczący, Stanisław Wierzchałek - zastępca, Jan Borek - sekretarz i Henryk Martynuska - skarbnik. Na członków wybrano zaś: Stanisława Wiśniewskiego, Stefana Kreta ijóze- l.i li zeciaka. Na zebraniu w wyniku dyskusji podjęto uchwałę w sprawie zapotrzebowania na kukurydzę, koniczynę, nawozy sztuczne, owies, gdyż nie udają się zboża i '/lute. Uchwalono także, aby zamówić opryskiwacz i środki płynne do walki z chwastami. Postanowiono także stworzyć sekcję ds. siania buraka cukrowego.
W międzyczasie został wprowadzony wżycie nowy statut SKR z 17 II 1961 r. (ustawa o spółdzielniach i ich związkach). Kółka Rolnicze w związku z dużymi nakładami dochodzącymi w województwie rzeszowskim do 180 min. zł w 1960 r. zaczęły odgry-
61

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przetwarzamy dane osobowe w celu realizacji usług i zgodnie z Polityka prywatności.